OŚLA ŁAWKA
8 stycznia, 2003
Piąta Kolumna w działaniu!
[Red:]
Następny atak na Kościół - tym razem przez antypolski Instytut Spraw Publicznych. Spreparował on "statystykę" która, sądząc z obserwacji, nie ma żadnego odbicia w rzeczywistości. Oto, co pisze "Rzeczypospolita":
Polscy księża w drodze do Europy
Prawie 60 procent polskich księży popiera przystąpienie Polski do Unii Europejskiej. To jednak o 25 punktów procentowych mniej niż cztery lata temu. Duchowni obawiają się przede wszystkim, że integracja doprowadzi do legalizacji eutanazji, związków homoseksualnych i rozszerzenia prawa do aborcji. Obszerne badania "Duchowieństwo polskie a integracja europejska" Instytut Spraw Publicznych przeprowadził w październiku, na finiszu negocjacji z Unią Europejską. Podobne badania wykonano w styczniu 1998 roku, tuż przed rozpoczęciem rokowań z Brukselą. Co się zmieniło przez te lata?- Stosunek księży do integracji jest podobny do tego, jaki ma przeciętny Polak, ale jest mniej przychylny Unii niż osób z wyższym wykształceniem - podkreślał wczoraj na konferencji prasowej Jacek Kucharczyk z Instytutu Spraw Publicznych, jeden z autorów badań.
[Red:]
I kilka wypowiedzi członków i sympayków Instytutu:
Arcybiskup Józef Życiński, metropolita lubelski:
"Byłem mile zaskoczony pierwszymi wskaźnikami, kiedy poparcie duchowieństwa dla integracji sięgało 84 procent. Sądzę, że wynikało ono z akceptacji wielkiej apostolskiej wizji zjednoczonej Europy Jana Pawła II - która wyprzedza epokę.
(...)Na drugim miejscu wymieniłbym negatywne zjawiska w życiu społecznym w Polsce związane z korupcją i indolencją aparatu sprawiedliwości. Rodzą one psychologiczne lęki, że w zjednoczonej Europie będziemy mieć jeszcze większą korupcję i jeszcze większe układy, a normalne etyczne oceny nie będą brane pod uwagę. Przyznaję, że psychologicznie dość trudno mi tłumaczyć mieszkańcom małych wiosek, że nie mają racji.
***
O. Bogusław Trzeciak, szef jezuickiego OCIPE (Katolickiego Biura Informacji i Inicjatyw Europejskich) w Warszawie
" Duży, 25-procentowy spadek poparcia dla integracji wśród duchownych wynika pewnie z czytania "Naszego Dziennika" i słuchania "Radia Maryja". Jeśli czyta się tyle negatywnych wypowiedzi, trudno w końcu nie przejąć takiej opinii."
Wydaje się, że księża parafialni, będąc blisko ludzi, którzy boją się integracji, są w bardzo trudnej sytuacji materialnej, przejmują ich punkt widzenia.
***
Arcybiskup Józef Michalik o integracji
Są racje przemawiające za integracją z Unią Europejską, jednak wejście do Unii stworzy sporo trudności. Również pozostanie poza nią wymagać będzie ofiar, pokonywania barier i trudności - uważa arcybiskup Józef Michalik, wiceprzewodniczący Konferencji Episkopatu Polski.
Arcybiskup przyznaje, że dla niego istotnym pytaniem przy głosowaniu będzie to, czy "jest miejsce dla Pana Boga i jego praw w nowej Europie". Jeśli stwierdzi, że istnieje zagrożenie dla tożsamości kulturalnej i uszanowania praw Bożych, będzie głosował na "nie". (...)
Arcybiskup Michalik powiedział, że w Radiu Maryja powinny nastąpić zmiany, gdyż "obecna sytuacja jest kompromitująca, duszpastersko już dzisiaj niepełna, wątpliwa, a z czasem może się okazać szkodliwa".
***
Krzysztof Gottesman
W ciągu lat, które dzielą oba badania, nasiliła się antyintegracyjna propaganda. Dla połowy duchownych najpopularniejszą gazetą jest dziś "Nasz Dziennik", a rozgłośnią - Radio Maryja. Ale ich wpływ na księży jest wyolbrzymiany - znaczna większość z nich nie podziela rozpowszechnianego w radiu i dzienniku niezadowolenia z polskiej demokracji ani wrogości do Unii Europejskiej.
Rachuby środowisk przeciwnych integracji z UE, iż polski Kościół poprze ich stanowisko, wydają się nie mieć poparcia w faktach. To już nie tylko głos Ojca Świętego, prymasa i konferencji Episkopatu. Podobnie myśli większość tych duchownych, którzy na co dzień żyją wśród ludzi, dzielą ich obawy, często również biedę. Bez euforii sprzed kilku lat widzą oni interes Polski w Europie, której formą organizacyjną jest dzisiaj Unia.
[Red:]
Jeśli ktoś nie wie, co to jest ten Instytut Spraw Publicznych, przez kogo kierowany i opłacany, oto nieco danych:
Głównymi sponsorami ISP są:
Fundacja
Forda
Fundacja im. Stefana Batorego
Finansują również:
Ambasada
Brytyjska
Ambasada Holandii
British Council
Fundacja Bankowa im. Leopolda Kronenberga
Fundacja im. Friedricha Eberta
Fundacja im. Konrada Adenauera
Fundacja Wspomagania Wsi
Fundacja Współpracy Polsko-Niemieckiej
Fundusz Współpracy - PHARE
Fundusz Wyszegradzki
Instytut Nauk o Człowieku w Wiedniu
Kancelaria Premiera RP
Kancelaria Prezydenta RP
Komitet Badań Naukowych
Levi-Strauss Foundation
Ministerstwo Edukacji Narodowej
Ministerstwo Spraw Zagranicznych
Open Society Institute
Parlament Europejski
Polska Fundacja "Wiedzieć Jak"
Polsko-Amerykańska Fundacja Wolności
Rockefeller Brothers Fund
Rząd Republiki Federalnej Niemiec
The German Marshall Fund of the United States
Przedstawicielstwo Komisji Europejskiej w Polsce
United Nations Development Program
Urząd Komitetu Integracji Europejskiej
Westminster Foundation for Democracy
ZARZĄD
Prof. Lena Kolarska-Bobińska, - dyrektor Instytutu Spraw Publicznych
Jerzy Zimowski, wiceminister spraw wewnętrznych w latach 1990-1996
RADA NADZORCZA
Prof. Krzysztof Michalski - przewodniczący Rady Nadzorczej, dyrektor Instytutu Nauk o Człowieku w Wiedniu
Jerzy Baczyński, redaktor naczelny tygodnika "Polityka"
Prof. Marcin Król, Uniwersytet Warszawski, redaktor naczelny miesięcznika "Res Publica Nowa"
Helena Łuczywo, zastępca redaktora naczelnego "Gazety Wyborczej"
Prof. Wiktor Osiatyński, Helsińska Fundacja Praw Człowieka
Prof. Jerzy Regulski, prezes Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej
Andrzej Topiński, prezes Związku Banków Polskich
RADA PROGRAMOWA
Prof. Anna Fornalczyk - przewodnicząca Rady Programowej, Uniwersytet Łódzki
Włodzimierz Cimoszewicz, minister spraw zagranicznych, były premier RP
Prof. Bronisław Geremek, Kolegium Europejskie Natolin, były minister spraw zagranicznych
Prof. Lech Kaczyński, poseł na Sejm RP, były minister sprawiedliwości
Prof. Leon Kieres, prezes Instytutu Pamięci Narodowej
Prof. Ewa Łętowska, Polska Akademia Nauk, Naczelny Sąd Administracyjny
Tadeusz Mazowiecki, były premier RP
Bp Tadeusz Pieronek, Rektor Papieskiej Akademii Teologicznej
Prof. Anna Radziwiłł, doradca ministra edukacji narodowej
Prof. Janusz Reykowski, Polska Akademia Nauk
Prof. Andrzej Rychard, Polska Akademia Nauk, Central European University
Tadeusz Syryjczyk, były minister transportu
Wiesław Walendziak, poseł na Sejm RP
[Red:]
Drodzy Państwo.
Wczoraj podano, że komisje sejmowe zgodziły się na finansowanie wydatków na "referendum unijne" przez zagraniczne ośrodki. Tego jeszcze nie było! To fakt, że od ponad 10 lat działają w Polsce tak zwane "organizacje pozarządowe", będące w rzeczywistości agenturami obcych interesów na terenie Polski. Teraz jednak zniewalanie Polaków poszło jeszcze dalej! Niepolskie pieniądze (czyli interesy) będą decydować o tym, jak Polacy mają decydować o swoim losie podczas referendum. Mieliśmy niedawno przykład działania tych pieniędzy w Irlandii. Tam jednak, można było dyskutować, czy możliwe jest finansowanie referendum odbywającego się w państwie - członku UE przez inne państwa członkowskie. Polska jest jak dotychczas państwem samodzielnym i suwerennym. Finansowanie głosów na TAK przez zagraniczne ośrodki nie można nazwać inaczej, jak działaniem nowej Piątej Kolumny w Polsce, a wszelkie poparcie tych działań przez polskich obywateli, a co gorsza - polski rząd - ZDRADĄ!
I jeszcze jedna sprawa.
Losy Polski leżą w dużym stopniu w rękach polskich duchownych. Mają oni bowiem wciąż duży posłuch wśród Polaków. Ich publiczny głos, a jeszcze bardziej - ich przykład dany Polakom w sprawie "integracji z UE" będzie prawdopodobnie najważniejszym czynnikiem rozstrzygającym w najbliższym referendum. Dlatego nadszedł czas, aby i nasi duchowni zdecydowali się zająć konkretne i publiczne stanowisko w sprawie, która rozstrzygnie losy Polski na długie lata.
Być może - na zawsze.
Zbigniew Łabędzki